Kalafior z rumianą cebulą i tofu

Kategorie specjalne

Ostatnio prześladują mnie kalafiorowe głowy. A to rodzina wręcza mi kalafiora z wymownym „weź, bo się zmarnuje, ty na pewno coś z nim zrobisz”, a to znajduję do w lodówce, mimo że nie było go na liście zakupów. No jasne, że coś z nim zrobię!

Wiem, że nie każdy darzy kalafiory czułością czy pożądaniem. Tymczasem, kalafior potrzebuje po prostu dobrych, pasujących doń dodatków.

Podstawowym, dobrze znanym w Polsce sposobem na kalafiora jest ugotowanie go i polanie bułką tartą roztopioną w tłuszczyku. Super sposób, również go polecam, przy czym oczywiście polecam wegańskie masło albo poczciwy olej rzepakowy (lub oliwę), które z powodzeniem mogą zastąpić tradycyjne masło. Bułkę tartą można też zastąpić mąką kokosową – jak w tym przepisie.

Innym sposobem na kalafiora jest upieczenie go. Wiele warzyw podczas pieczenia zyskuje aromat i smak, których próżno szukać w ich surowej czy gotowanej wersji. Pieczony kalafior zyska jeszcze bardziej na smaku, jeśli wytarzamy go w mieszance oleju i przypraw. Upiec można go w całości, jak w tym przepisie albo w różyczkach, jak tutaj. Upieczony kalafior bardzo lubi się z masłem orzechowym lub tahini, zblednowany z ich dodatkiem tworzy pastę do pieczywa albo sos do makaronu.

Trzecim sposobem na kalafiora, jeśli nie mamy piekarnika, albo nie chce nam się go rozgrzewać, jest po prostu dobre przyprawienie ugotowanego (ale nie rozgotowanego!) kalafiora i podsmażenie go. Przyprawy, które zmienią oblicze gotowanego kalafiora to m.in.: sos sojowy, wędzona papryka, kmin rzymski, mielona kolendra, kurkuma, mieszanka przypraw curry lub garam masala, czarnuszka, zielenina (kolendra, natka pietruszki).

W tym przepisie wybieram trzecią ścieżkę. A do kalafiora oprócz przypraw dokładam smażoną, rumianą cebulę i wędzone tofu. Wystarczy ukroić do tego dobry chleb albo ugotować kaszę, by stworzyć zbilansowany posiłek Smacznego!

Porcje 4
Czas przygotowania 25 min

Składniki

  • 1 kalafior (ok. 1kg)
  • 1,5-2 kostki tofu wędzonego/w marynacie
  • 2 średnie cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 6 łyżek oleju
  • po 1 łyżeczce: słodkiej papryki w proszku, garam masala (albo curry albo miks mielonej kolendry i kminu rzymskiego)
  • po ½ łyżeczki: kurkumy, ostrej papryki w proszku, pieprzu
  • do podania: 2 łyżeczki czarnuszki, posiekana natka pietruszki

Instrukcje

  • Kalafior dzielimy na mniejsze różyczki i gotujemy al dente (ok. 12 minut) - kalafiora można też upiec przy okazji innych wypieków.
  • Cebulę kroimy w piórka, a czosnek siekamy drobno. Tofu kroimy niedbale (ja kroiłam ścinając rogi, na kawałki na jeden gryz).
  • Na dużej patelni na większym ogniu (u mnie siódemka w 9-stopniowej skali) rozgrzewamy 4 łyżki oleju i wrzucamy piórka cebuli. Smażymy 4 minuty do zezłocenia. Zmniejszamy moc palnika (do szóstki) i wrzucamy posiekany drobno (albo przeciśnięty przez praskę) czosnek, smażymy 1 minutę.
  • Na patelnię wrzucamy ugotowanego al dente kalafiora i zostawiamy na 1 minutę, niech się zrumieni z jednej strony. Wsypujemy przyprawy: słodką paprykę w proszku, garam masala (albo curry albo inny miks przypraw), kurkumę, ostrą paprykę, pieprz i mieszamy, smażymy jeszcze 2-3 minuty.
  • Na patelnię dodajemy posiekane tofu i wlewamy sos sojowy, mieszamy całość.
  • Kalafiora z rumianą cebulą i tofu podajemy posypanego czarnuszką, najlepiej posypać go także czymś zielonym - na przykład posiekaną natką pietruszki. Polecam zajadać go z chlebem z oliwą.

    Kalafior z rumianą cebulą i tofu

Komentarze:

  1. Trafiłam do Pani niedawno i jestem zachwycona 🙂 Jako pierwszy przepis zrobiłam kalafiora – Pycha 🙂

    1. Gosia@Warzywizm Author says:

      Miło mi to słyszeć, dzięki! Pozdrawiam i mam nadzieję, że zasmakuje Pani jeszcze nie jeden przepis :).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Close
Close