Placki z kimchi
Kimchi zyskało w naszym kraju wielu sympatyków (może to sentyment do kiszonej kapusty? bo kimchi to kiszona kapusta, tyle że z bardzo ostrym pazurem). Można je kupić w sklepach azjatyckich, sprzedają je w słoiczkach lokalni producenci, można je okresowo kupić nawet hipermarketach i dyskontach, ale coraz więcej moich znajomych kisi też kimchi samemu w domu. Sama mam często w lodówce kilka słoiczków kimchi na czarną godzinę ;).
Dzięki swojemu wyrazistemu smakowi (choć poziom intensywności zależy od receptury samego kimchi) kimchi jest super bazą do dań w stylu koreańskim albo kuchni fusion. Na Warzywizm.pl znajdziecie przepisy na pieczone bataty z kimchi oraz makaron z kimchi i tofu. W dzisiejszym przepisie kimchi jest bazą do smażonych placków podanych z wystrzałowym sosem.
Jeśli lubisz smażone placki, zerknij na przepis na placuszki pomidorowe albo zblenduj namoczoną soczewicę i usmaż takie placki, . Na słodko polecam natomiast pancakes bananowe – zwyczajne, wysokobiałkowe albo takie 4-składnikowe. Ah, i mam jeszcze przepis na racuchy drożdżowe :).
Składniki
- 1 szklanka kimchi
- 1 mała cebula
- 1 niepełna szklanka mąki orkiszowej lub pszennej
- ½ szklanki mąki ryżowej
- ¾-1 szklanka wody (ilość zależy od konsystencji kimchi)
- 1 łyżeczka cukru
- 2 łyżki sosu sojowego
- ½ łyżeczki kurkumy (można pominąć)
- 2 łyżki mąki z ciecierzycy lub 1 jajko lub 1 łyżka mielonego siemienia lnianego rozrobionego w 3 łyżkach ciepłej wody
- około ½ pęczka szczypiorku
- 2 łyżki sezamu
- 4-5 łyżek oleju do smażenia
- sos: 1 łyżka sosu sojowego, 1 łyżka octu (u mnie ryżowy), 1 łyżka oleju (polecam sezamowy), 1 łyżeczka syropu z agawy (można pominąć), 1 łyżeczka sosu sriracha (można pominąć)
Instrukcje
-
W misce mieszamy dwa rodzaje mąki, sos sojowy, cukier, kurkumę, dodajemy jajko/mąkę z ciecierzycy lub siemię lniane, dodajemy ¾ szklanki wody, mieszamy i sprawdzamy konsystencję. Masa powinna być dość gęsta i kleista, jeśli jest za gęsta dodajemy wody. Do masy dodajemy pokrojoną w kosteczkę cebulę, posiekany szczypiorek oraz kimchi i mieszamy porządnie całość.
-
Patelnię z 1-2 łyżkami oleju rozgrzewamy na średnim ogniu (u mnie szóstka w 9-stopniowej skali). Łyżką nakładamy masę na patelnię (1 łyżka masy to 1 placuszek, mają być małe), z wierzchu (z tej strony, która jeszcze się nie smażyła) posypujemy placuszki sezamem. Smażymy po do zarumienienia około 2 minuty, po czym przewracamy i dosmażamy 1-2 minuty. W razie potrzeby dodajemy oleju na patelnię.
-
Mieszamy ze sobą składniki sosu: sos sojowy, ocet, olej (najlepiej sezamowy), syrop z agawy i sos sriracha. Placuszki zajadamy z sosem. Smacznego!
Pierwszy przepis z Warzywizmu, który zapoczątkował moją gorącą miłość do tego wortalu kulinarnego. Od ponad roku, jest to moje priorytetowe miejsce, gdzie szukam przepisów na bezmięsne jedzenie. Wszystko wspaniale dopracowane (co ważne, z sensownymi “rynkowo” miarami półproduktów i alternatywami składników), proste, ale doprawione kompatybilnie do mojego smaku. Bardzo dziękuję!
Cześć Mikołaj! Bardzo dziękuję za komentarz i docenienie. Cieszę się, że moje przepisy wpasowują się w Twoje potrzeby. Dla mnie samej aspekt wygody „odmierzania składników” jest bardzo ważny. Przez długi czas nie miałam zresztą wagi kuchennej, i operowałam % typowych opakowań :). Najbardziej jednak się cieszę, że moja roślinna kuchnia Ci smakuje. Pozdrawiam serdecznie! 🙂
Rewelacja! Uwielbiam tego bloga <3 przy kolejnym podejściu jedynie posiekam drobno kimchi, by ładnie się rozeszło po mącznym cieście.
Ale super słyszeć, że przydał Ci się ten przepis! Dawno nie robiłam tych placuszków, ale w sumie mam słoiczek kimchi, który chwilę już stoi i pewnie super spisałoby się właśnie w takiej postaci :). Pozdrawiam!!