-
Makaron lub ryż gotujemy według instrukcji.
-
Tofu kroimy w kostkę. Imbir i czosnek obieramy, a następnie ścieramy na drobnych oczkach tarki. Paprykę chili siekamy drobno (można jej w ogóle nie używać). Pomidory obieramy ze skórki ostrym nożem (ale można też zostawić skórkę) i kroimy w 1cm kostkę. 
-
Na patelni rozgrzewamy na średniej mocy palnika (u mnie szóstka w 9-stopniowej skali) 2 łyżki olej. Wrzucamy tofu i smażymy 3 minuty mieszając co jakiś czas.
-
Dolewamy 1 łyżkę oleju i wrzucamy starte na tarce imbir i czosnek oraz posiekaną papryczkę chili. Smażymy 1-2 minuty. Wsypujemy 1,5 łyżki mąki ryżowej (albo kukurydzianej lub ziemniaczanej) i mieszamy, aby tofu się nią pokryło.
-
Na patelnię wlewamy 2 łyżki sosu sojowego i wrzucamy pomidory, wsypujemy cukier i mieloną kolendrę. Zwiększamy moc palnika (u mnie do siódemki) i smażymy przez 4-5 minut. Pomidory rozpadną się i stworzą sos.
-
Tofu w pomidorach po azjatycku podajemy posypane świeżą kolendrą lub szczypiorkiem i ewentualnie sezamem. Serwujemy z makaronem w stylu azjatyckim lub ryżem. Smacznego!
Bardzo fajne danie, a sos taki lepiący!
Miło mi to słyszeć i dziękuję za komentarz! 🙂
Mega smaczne, ja przestraszona bo okazało się, że nie mam mąki, a już zaczęłam gotować, ale zamieniłam to na bułkę tartą i też wyszło. Dzięki za super przepis
Bardzo się cieszę, że się udało z zastępnikiem, i że smakowało! 🙂 Pozdrawiam!