Czy tofu nadaje się tylko do dań azjatyckich? A nie, bo do makaronu w stylu włoskim też. A tofu warto jeść, bo jest bogate w biało i składniki mineralne. Przepis z gatunku – roboty mało, a smacznego jedzenia dużo ;).
Czas przygotowania
25 min
-
300-350g makaronu (u mnie orkiszowy fusilli, można taki dostać w Lidlu)
-
1 kostka tofu naturalnego (lub z dodatkiem bazylii)
-
½ słoiczka suszonych pomidorów w oleju (ok. 9-10 połówek pomidorów)
-
-
2 papryki
-
2 średnie pomidory
-
1 cebula czerwona lub zwykła żółta
-
⅓-½ natki pietruszki
-
3 ząbki czosnku
-
-
½ łyżeczki soli
-
½ łyżeczki pieprzu
-
1 łyżeczka suszonego oregano
-
1 łyżeczka suszonej bazylii
-
1 łyżeczka ziół prowansalskich (można pominąć lub w zamian dać cząber)
-
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
-
½ łyżeczki ostrej papryki w proszku (można pominąć)
-
Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją, ja mój makaron orkiszowy świderki gotowałam 9 minut, bez soli.
-
Paprykę i pomidory myjemy, cebulę i czosnek obieramy. Cebulę kroimy w cienkie pióra. Paprykę na pół, a następnie w cienkie paski. Pomidory w kostkę. Czosnek w cienkie półplasterki lub przeciskamy przez praskę. Tofu kruszymy rękami ido miseczki, w razie potrzeby pomagając sobie ubijaczką do ziemniaków albo widelcem. Suszone pomidory kroimy w plasterki lub na mniejsze kawałki.
-
Na patelni rozgrzewamy 3 łyżki oleju. Wrzucamy cebulę i paprykę i smażymy na średnim ogniu (u mnie szóstka w 9-stopniowej skali) przez ok. 8 minut, mieszając.
-
Na patelnię dodajemy czosnek, mieszamy z warzywami. Dodajemy tofu i mieszamy zawartością patelni. Dodajemy pomidory świeże oraz suszone. Dodajemy przyprawy: słodką paprykę, ostrą paprykę, sól, pieprz, zioła (oregano, bazylię, zioła prowansalskie), mieszamy. Dusimy około 7 minut.
-
Dolewamy wody (i opcjonalnie dodajemy tahini/musu kokosowego) lub mleka roślinnego i dusimy kolejne 3 minuty do zgęstnienia sosu.
-
Łączymy makaron z sosem. Dodajemy posiekaną natkę pietruszki, mieszamy całość i serwujemy!