Makaron ryżowy z kalafiorem i tofu
Grudzień to szczyt sezonu na warzywa kapustne, w tym – na kalafiora, a także na warzywa korzeniowe – m.in. marchewkę. Te z pozoru nudnawe warzywa można przyrządzić tak, by nadać im pazura. Na przykład z azjatyckim makaronem i tofu. Co więcej, można użyć także liści kalafiora – tych najbardziej wewnętrznych, czyli okalających jego głowę!
Kluczowy w tym daniu jest sos bazujący na sosie sojowym, z dodatkiem imbiru, czosnku, przełamany smakami syropu z agawy, oleju sezamowego i octu ryżowego. Dodatek mąki kukurydzianej (lub ryżowej lub ziemniaczanej) w sosie powoduje że przyjemnie skleja on składniki dania.
Składniki
- 200g makaronu ryżowego (standardowa paczka)
- ½ główki małego kalafiora (albo ⅓ średniego lub ¼ dużego)
- 1 marchewka
- 1 kostka tofu naturalnego (180-200g)
- 3-4 łyżki oleju do smażenia
- SOS:
- 2 ząbki czosnku
- kawałek imbiru wielkości połowy kciuka
- 4 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki octu ryżowego (albo jabłkowego/winogronowego)
- 1 łyżka syropu z agawy/cukru
- 1 łyżka oleju sezamowego (jeśli nie masz - użyj innego oleju, np. rzepakowego)
- 1 łyżka mąki kukurydzianej, ryżowej lub ziemniaczanej
- ¼ szklanki wody
- do podania: sezam, ostry sos (np. sriracha)
Instrukcje
-
Kalafiora myjemy i kroimy drobno (polecam użyć też okalających kalafiora liści, są jadalne), na maluteńkie kawałki. Marchewkę myjemy i (obraną lub nie) kroimy w cienkie, krótkie słupki. Tofu kroimy w kosteczkę.
-
Na patelni lub w woku na średniej mocy palnika (u mnie szóstka w 9-stopniowej skali) rozgrzewamy 2 łyżki oleju do smażenia. Wrzucamy kalafiora i smażymy 4 minuty, co jakiś czas mieszając. Dolewamy 1 łyżkę oleju, wrzucamy marchewkę i smażymy 4 minuty, mieszając co jakiś czas. Warzywa zgarniamy na boki, robiąc miejsce pośrodku patelni, dolewamy 1 łyżkę oleju i wrzucamy tofu. Smażymy przez 1-2 minuty tofu pośrodku patelni, po czym mieszamy z warzywami. I smażymy jeszcze 5-6 minut, co jakiś czas mieszając. Jeśli warzywa/tofu zaczną przywierać do dna - dolewamy 2-3 łyżki wody (albo jeśli masz - bulionu).
-
W międzyczasie gotujemy makaron według instrukcji na opakowaniu (ja makaron ryżowy wstążki gotowałam 5 minut).
-
I przygotowujemy sos. W miseczce mieszamy: starty na tarce (po wcześniejszym obraniu) czosnek i imbir, sos sojowy, syrop/cukier, ocet, ew. olej sezamowy, mąkę i wodę. Mieszamy energicznie trzepaczką lub widelcem.
-
Sprawdzamy, czy warzywa są już odpowiednio miękkie i zarumienione. Jeśli tak - wrzucamy na patelnię makaron oraz wlewamy sos. Mieszamy porządnie do wymieszania składników i pokrycia warzyw i makaronu sosem.
-
Makaron można udekorować na talerzu sezamem i polać ostrym sosem (u mnie sriracha mayo) albo posypać płatkami chili. Smacznego!
Wyjątkowo proste i smaczne. Robiłam już ze 3 razy 🙂
Cenie sobie w kuchni smak, prostotę i względną niskokaloryczność.
Bardzo miło mi to słyszeć! 🙂 Pozdrawiam!