Falafele z grochu (smażone na patelni)
Podobno lepsze niż w falafelowniach :). Domowe falafele robi się zaskakująco łatwo.
Sekret tkwi w:
1) Namoczeniu strączków . W tym przepisie zamiast klasycznej ciecierzycy proponuję użyć grochu, który ze względu na drobne ziarna łatwiej się namacza, a następnie łatwiej się blenduje nawet zwykłym ręcznym blenderem. Dla pełni szczęścia – groch jest w Polsce tańszy niż ciecierzyca.
2) Przyprawach. Jak w wielu przypadkach i w wielu daniach, wielowymiarowy smak uzyskujemy dzięki przyprawom. Według mnie w falafelach musi znaleźć się świeża natka pietruszki (albo natka pietruszki i kolendry). Masie na falafele nie żałujemy też sypkich przypraw.
Falafele z masy z tego przepisu łatwo formuje się w dłoniach. Masę formujemy na kształt krążków. A następnie wrzucamy na patelnię z rozgrzanym olejem. Bo falafele pięknie smażą się także nie patelni (a nie tylko w głębokim tłuszczu), smażąc je na patelni zaoszczędzamy litry oleju, które byłyby niezbędne do smażenia w garnku pełnym tłuszczu.
Jak podawać falafele? Jak Wam finezja i zawartość lodówki podpowiada. Ja podałam je zawinięte w lawasza (można użyć tortilli) wraz z sosem z tahini i jogurtu oraz szybkimi piklami z marchewki i rzodkiewki. Dla dodatkowego smaku – pomidorki koktajlowe, daktyle (ich dodatek jest świetny) i natka pietruszki (lub kolendry). Mniam!
Składniki
- 250g grochu łuskanego (w połówkach), połowa standardowego opakowania
- 1 średnia cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1 większy pęczek natki pietruszki (albo ½ pęczka pietruszki i i trochę świeżej kolendry)
- po 1 łyżeczce: mielonego kminu rzymskiego, mielonej kolendry, soli
- po ½ łyżeczki: pieprzu, ostrej papryki
- po ⅓ łyżeczki: imbiru w proszku, cynamonu, gałki muszkatołowej, kurkumy
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- 1-2 łyżki bułki tartej
Instrukcje
-
Groch opłukujemy pod bieżącą wodą na sitku. Przesypujemy do dużej miski i zalewamy 1l wody. Odstawiamy na całą noc (lub 6-10h, u mnie 8h) do napęcznienia.
-
Namoczony groch odcedzamy i opłukujemy na sitku, pozwalamy by ściekła z niego woda przez kilka minut.
-
Groch przesypujemy do dużego naczynia blendera (u mnie blender ręczny). Dodajemy pokrojoną na ćwiartki cebulę, czosnek, umytą natkę pietruszki (i kolendrę jeśli używamy). Wsypujemy wszystkie przyprawy, sodę oczyszczoną, bułkę tartą. Blendujemy blenderem ręcznym przez 2-3 minuty, masa nie musi być idealnie gładka. Odstawiamy do lodówki na 0,5-1h.
-
Po tym czasie na dobrej patelni na średniej mocy palnika rozgrzewamy 5 łyżek oleju do smażenia. Czystymi rękoma nabieramy po 1 lekko czubatej łyżce masy i formujemy dłońmi krążek o średnicy około 4 cm i grubości ok. 2 cm. Wrzucamy na patelnię. Powtarzamy z resztą masy. Mi wyszło 18 falafeli, naraz smażyłam na patelni 9 falafeli na jeden obiad, masę schowałam na kolejną dobę do lodówki i następnego dnia usmażyłam pozostałe 9 falafeli na kolejny obiad. Falafele smażymy 3 minuty, po czym przewracamy za pomocą dwóch łopatek - u mnie silikonowa i drewniana - na drugą stronę i smażymy kolejne 2-3 minuty.
-
Falafele podałam w lawaszu z dodatkami, szczegóły w kolejnym przepisie. Smacznego!
Czy można przyrządzić falafele z groszku mrożonego? Jeśli tak to pominąć krok z namaczaniem?
Cześć! Niestety, ten przepis, jego proporcje i kroki są dla strączków suchych, np. ciecierzycy czy grochu. W przypadku groszku mrożonego wykonanie, proporcje itd. byłyby inne. Z tego co widzę, po wpisaniu w google „falafele z groszku” wyskakuje kilka propozycji, może któraś z nich przypadnie Ci do gustu. Pozdrawiam serdecznie!
Smak tych falafeli jest nie do opisania… Kocham je!
Ahh, tak miło mi to słyszeć! Ja też je uwielbiam :). Pozdrawiam gorąco!