Pieczone frytki z batata z sosem z tahini
Bataty i tahini idealnie się uzupełniają – bataty są słodkie i lekkie, tahini goryczkowata i kremowa. Pieczone frytki z batata z dodatkiem sosu z tahini mogą same w sobie stanowić danie, ale możne je też podać z wegańskim burgerem, falafelami czy kiełbaskami.
Z batatów można też zrobić pieczone „kanapki” z kimchi, albo upiec w formie plastrów. Upichcić z nich słodko-ostre curry, albo ostry dip.
Składniki
- 750g batatów (u mnie 3 bataty)
- 2 łyżki oleju (np. rzepakowy)
- 1 płaska łyżeczka czosnku granulowanego
- 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
- ½ łyżeczki wędzonej papryki w proszku
- ⅓ łyżeczki pieprzu
- szczypta soli
- *zamiast powyższych przypraw można użyć - 2 ½ łyżeczki gotowej mieszanki przypraw do ziemniaków
- Sos tahini:
- 2 łyżki tahini
- 2 łyżki soku z cytryny (z ok. ⅓ cytryny)
- 3-4 łyżki ciepłej wody
- ⅓ łyżeczki soli
- opcjonalnie: szczypta (nie więcej niż po ¼ łyżeczki) pieprzu, kurkumy, ostrej papryki
Instrukcje
-
Piekarnik rozgrzewamy do 200°C.
-
Bataty myjemy, odkrawamy zdrewniałe końcówki i ewentualnie obieramy (ja nie obieram, w razie potrzeby odkrawam tylko brzydkie kawałki skórki). Kroimy na plastry, a następnie plastry na kształt frytek.
-
Pokrojone bataty wsypujemy do miski lub garnka, polewamy 2 łyżkami oleju i wsypujemy przyprawy: czosnek granulowany, słodką i wędzoną paprykę, pieprz, sól (albo gotową mieszankę przypraw do ziemniaków). Mieszamy bataty łyżką tak, aby pokryły się olejem i przyprawami.
-
Bataty przesypujemy na blaszkę pokrytą papierem do pieczenia. Rozkładamy równomiernie po całej blaszce, tak aby w miarę możliwości frytki się nie dotykały. Wstawiamy do piekarnika na 25 minut.
-
W międzyczasie przygotowujemy sos tahini: tahini (pastę sezamową), sok z cytryny, ciepłą wodę, sól i opcjonalnie dodatkowe przyprawy mieszamy energicznie łyżeczką do połączenia się składników albo blendujemy.
-
Sprawdzamy, czy frytki z batata są wystarczająco miękkie. Jeśli nie - dajemy im jeszcze kilka minut w piekarniku, ale uważajcie, żeby nie zrobiły się zbyt miękkie. Upieczone frytki polewamy sosem z tahini i posypujemy sezamem. Zajadamy solo albo podajemy jako dodatek do roślinnego burgera, falafeli itp.
