Marchewkowe „frytki” w panierce i dip szczypiorkowy
To przepis bazujący na sezonowych zimowych składnikach, ale będący zapowiedzią wiosny (czy Wam też szczypiorek kojarzy się z wiosną?).
Pieczone marchewkowe „frytki” w panierce z płatków drożdżowych i przypraw. Podane z wegańskim dipem szczypiorkowym, który nadaje daniu świeżości. Pyszny zestaw!
Składniki
- 1kg marchewek
- 30g płatków drożdżowych (ok. 8 łyżek)
- 4 ząbki czosnku
- po ¾ łyżeczki: kurkumy, słodkiej papryki, soli
- po ⅓ łyżeczki: cynamonu, mielonej kolendry
- 3 łyżki oleju
- 75g nerkowców (¾ szklanki)
- sok z ⅓ cytryny
- po ⅓ łyżeczki: soli, pieprzu, suszonych ziół (u mnie czosnek niedźwiedzi)
- ¾ niewielkiego pęczka szczypiorku (pozostałą ¼ zachowaj do posypania)
Instrukcje
-
Piekarnik nagrzewamy do 200 st C. Nerkowce zalewamy wrzącą wodą. Marchewki myjemy, obieramy i kroimy na kształt “frytek”.
-
Marchewki w dużej misce mieszamy z: przeciśniętym przez praskę czosnkiem, płatkami drożdżowymi, przyprawami i olejem, a następnie rozkładamy równomiernie na papierze do pieczenia na blaszce. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 40 minut.
-
Marchewki wstawiamy do piekarnika i pieczemy 40 minut.
-
Przed wyjęciem marchewek z piekarnika przygotowujemy szczypiorkowy dip nerkowcowy. Nerkowce odcedzamy i umieszczamy w naczyniu do blendowania (ja używam blendera ręcznego) z sokiem z cytryny, solą, pieprzem, ziołami suszonymi i umytym szczypiorkiem. Blendujemy na gładki dip, w razie potrzeby można dodać 1-2 łyżki wody (lub oliwę i wodę).
-
Upieczone marchewki posypujemy posiekanym szczypiorkiem i podajemy z dipem. Można je zjeść same lub podać np. z chlebem z hummusem czy smażonym tofu. Smacznego!