Pieczona młoda kapusta – najprościej
Początek wiosny to dla mnie miesiące kulinarnej ekscytacji. Ekscytacji ze wszystkich nowych warzyw, które po długiej, monotonnej kulinarnie zimie, pojawiają się na straganach. Średnio raz w tygodniu przygotowuję coś ze szparagami albo botwinką, czasem biorę też na warsztat młodą kapustę.
Najszybszy sposób na młodą kapustę, który nie wymaga nawet jej siekania, to upieczenie jej w połówkach lub ćwiartkach. Smarujemy je oliwą, oprószamy przyprawami, wsuwamy do piekarnika. A w piekarniku dzieje się magia – pieczenie wydobywa w warzywach głęboki, umamiczny smak, zmienia je nie do poznania.
A jeśli szukasz innych pomysłów na młodą kapustę, zrób z niej orzeźwiającą surówkę z dodatkiem marchewki.
Składniki
- 1 głowa młodej kapusty
- 4 łyżki oliwy
- ½ łyżeczki wędzonej papryki
- ½ łyżeczki soli
- ⅓ łyżeczki pieprzu
Instrukcje
-
Piekarnik nagrzewamy do 190-200°C (góra-dół).
-
Kapustę kroimy na ćwiartki, które układamy na blaszce lub w naczyniu do zapiekania. Każdą ćwiartkę polewamy łyżką oliwy, oliwę rozprowadzamy po kapuście. Kapustę opruszamy wędzoną papryką, solą i pieprzem.
-
Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 25-35 minut do zarumienienia kapusty. Czas będzie różny w zależności od piekarnika, wielkości kapusty i twoich preferencji.
-
Upieczoną kapustę podajemy jako dodatek do obiadu (np. z pieczonymi ziemniaczkami i tofu pieczonym w musztardowej marynacie, jak u mnie) albo zjadamy samą z chlebem i smarowidłem. Smacznego!